Mieszkańcy Wałbrzycha już się chyba tak przyzwyczaili, że nie zwracają na tę górę większej uwagi. Po prostu rozłożyła się majestatycznie jak samowładca, zasłoniła horyzont od zachodu, korzysta z swej wyjątkowości i niedostępności, stała się jakby niezależnym, samorodnym segmentem miasta. Mało tego, w każdej części miasta wygląda inaczej, tak jak to zresztą w górach bywa, wydaje się, że to nie jeden, ale kilka podobnych stożków otacza miasto. Byli niemieccy gospodarze tej ziemi nazwali ją Wysoki Las (Hochwald). Ale za Niemców Wysoki Las był dumą Wałbrzycha, najważniejszą z otaczających miasto gór, bo najwyższą i najobszerniejszą, wyraźnie dominującą w tutejszym krajobrazie. Trudno zresztą sobie wyobrazić panoramę Wałbrzycha bez tej góry. Niemcy dbali o jej turystyczne wykorzystanie, stanowiła ona żelazny punkt programu wycieczek krajoznawczych
Z chwilą, gdy nastali tu Polacy, zmienili nazwę góry na Chełmiec i trzeba przyznać, jest to może nawet ładniejsza nazwa. Ten rzucający się w oczy pojedynczy masyw górski w jakimś stopniu przypomina chełm. Budzi pozytywne skojarzenia z ważną częścią zbroi rycerskiej.
Autor:
Czytaj więcej na: Chełmiec czyli Wysoki Las